Rozmowy przy kawie (10)
Witajcie - i ja też mam dziś paskudny dzień , a właściwie jest to tradycyjnie najpaskudniejszy dzień w roku w mojej pracy i dobrze, że się już skończył. Nawet mi nie przeszkadza, że jutro jest rada pedagogiczna podsumowująca 1 semestr, która zaczyna się dopiero o 16.30 (a ja jestem w pracy od 7.40!). Czeka mnie więc 12 godzin poza domem.


  PRZEJDŹ NA FORUM