Rozmowy przy kawie (10)
Przyszłam na drugą kawkę ale ze słodkościami to gdzie ten jabłecznik he, he usiadłam sobie a tam kuchni naczynia myją się że tak się wzbraniałam przed tym urządzeniem he, he.
A ugotowałam gar kaszy jaglanej matko kto to będzie jadł...ja to nie mam umiaru aniołek
Margolciu i co bardzo bolało.pytajnik
A gdzie Zuza czy gdzieś ją porwało.??? czy ja cosik przeoczyłam?
A za oknem ciepło, ale słonko nie może przebić się przez chmurki.
A
Bea a co tak milczysz? nie zawsze zgadzam się z wszystkimi Twoimi wywodami ale lubię je czytać aniołek


  PRZEJDŹ NA FORUM