Rozmowy przy kawie (9)
Hej wesoły
Po pierwsze bardzo dziękuję za kolejne życzenia, niby spóźnione, ale co tam, ważne, że szczere, w co wierzę mocno!
Po drugie ja ze spóźnionymi dla Constancji - Ona mi takie piękne życzenia wielopunktowe złożyła, a ja co? Ewuniu, niech Ci róże pachną najsłodziej i kwitną najobficiej i hortensje niech szaleją i jeżówki i powojniki niech się kwieciem okryją, niech H. i Syneczek będą grzeczni, psy niech sierści nie gubią, a Tośka nie marudzi zza płota!

Bogusiu - fajnie piszesz nam o swojej pracy, miło się czyta... trzymam za Ciebie kciukasy!
Beatko - uwielbiam Twoją matkę sielpiańsko! Byłam w Sielpi na kolonii jako dziecko i z rodzicami na wczasach wesoły A moja siora mawia: o matko Kozłowska!
Iwonko - Astrid Graffin mam i polecam, to przepiękna róża, prawdziwa hrabina - wytworna i pachnąca eleganckim gęstym aromatem; jest to róża pokazowa, nie ma dwóch zdań; nie lubi ostrego słońca i trzeba ja posadzić w półcieniu, najlepiej jak ma takie światło przesiewające się przez listki... u mnie rośnie obok kaliny, oddzielona od reszty różanki, bo właśnie tym się kierowałam, żeby zapewnić jej trochę ochrony przez słońcem.

Jestem wykończona po minionym weekendzie, dobrze, że się już skończył. R. mi nic nie pomógł przy gościach, bo sam był chory, a ja mam dość siedzenia przy stole i gadania, wszystko mnie bolało od tego siedzenia!
Na dodatek Burek zeżarł wczoraj jedną kurę, więc zostało już tylko 8; denatka oczywiście NIE WIADOMO JAK przefrunęła do ogrodu, no naprawdę nie wiadomo.
Przydałby mi się teraz weekend.


  PRZEJDŹ NA FORUM