Ogród w dolinie - matrix
Wszyscy pokazują wiosnę, a u mnie jeszcze sporo śniegu





Nie ma go tylko tam, gdzie odśnieżałam. Zaczyna się jednak topić i odsłaniać pierwsze oznaki wiosenki

Pierwsze przebiśniegi





tulipany



i krokusy. Gdzie nie gdzie nawet spore bardzo szczęśliwy







A że idzie wiosna kupiłam łopatkę Josepha Bentley'a. Pojemną. Idealną do nabierania ziemi, czy kompostu.



A w domu szaleje cybister





Paki rozwinął także uratowany phalaenopsis Mini Mark







No i mój nowy nabytek sabotek Ho Chi Minh lol



Ewo (ewa w)! Jakbyś zmieniła zdanie - tylko powiedz. Co do kradzieży - na szczęście u mnie nigdy nic nie zginęło. raz w czasie budowy ktoś odciął nam około 3m kabla pod antenę satelitarną, co przyspożyło nam trochę kłopotu, bo elewacja była już gotowa. A tak to nigdy i to mimo, iż dość długo nie mieliśmy ogrodzenia. Ale przyznam, że w okolicy wszyscy wiedzą czym się zajmuję Może dlatego?

Dla Ciebie azalia Mandarin Lights



Betinko! Masz rację-bez Okamiego to nie byłby prawdziwy ogród bardzo szczęśliwy Fajnie, że jesteś.

Clematis Little Mermaid bardzo szczęśliwy





  PRZEJDŹ NA FORUM