Rozmowy przy kawie (9) |
Bogusiu fajny reportaż. Fotkę sportowego cacka poprosimy Pana Jo pozdrawiamy! Margolciu a ja bym lubiła taką zupę. Dynię pożeram w każdej postaci. Baśka easy rider z Ciebie Pewnie, że trzeba dostrzegać własne możliwości i urodę świata a nie zamartwiać się. Ja po spacerze narwałam się jeszcze na grabienie w ogródku, ziemia co prawda jeszcze miejscami przymarznięta, ale trochę śmieci pozimowych wydrapałam. Teraz po prysznicu z porządnym peelingiem całego kadłuba siedzę sobie z herbatką. Pogoda z wiosennej przeszła w listopadową. Tylko patrzeć jak zacznie padać. |