Rozmowy przy kawie (9)
Witam wszystkich, u nas zapowiada sie ładny dzień, ale ja będę siedziała w domu, bo obudziłam się z bolącym gardłem i nie chciałabym żeby mi się jakieś choróbsko rozwinęło.
A już bardzo chciałabym na wieś wracać, bo tu w mieście mi sie nie podoba. A i mam nadzieję, że wiosna to już za płotem stoi i trzeba będzie ogródkiem sie zająć.
Idę sobie kawki zrobić, bo śniadanko już pochłonęłam, miałam zupkę dyniową w wydaniu niemowlęcym czyli słono/słodką na mleku z drobniutkim makaronikiem. Nikt tego u mnie w domu nie jada, mówią że to brrrrrrrrr pan zielony , a ja uwielbiam i raz w roku sobie robię cały garnuszek i na dwa/ trzy śniadanka mam.
Mmmm, pychota.


  PRZEJDŹ NA FORUM