Rozmowy przy kawie (9)
    Urazka pisze:



    Wszystkim zdenerwowanym, rozczarowanym, zirytowanym czy chorym albo zmęczonym przypominam, że jutro będzie lepiej i dopóki mamy tylko "nieostateczne" zmartwienia dopóty możemy się z nimi brać za bary i próbować uładzić siebie i świat wokół.


Dzięki, Janeczko, za te mądre słowa! Czasem w codziennym boju i bezsilności się zapomina, że póki życia, póty nadziei i żadna sprawa nie jest do końca przegrana, póki jesteśmy i możemy walczyć... Chyba Twoim wzorem, pójdę w przyszłym tygodniu do ogrodu ciąć krzewy, bo na kaca najlepsza praca wesoły

Małgosiu droga jubilatko! Życzę Ci, aby Twoje piękne marzenie o sielskim zyciu nadal się realizowało! I emerytury wojskowo-górniczej Ci zyczę (wojskowej, żeby była już, a górniczej, żeby była solidna lol), zebyś mogła w całości poświęcić się domowi i ogrodowi i cieszyła nas cudnymi zdjęciami i opisami aniołek



  PRZEJDŹ NA FORUM