Rozmowy przy kawie (9)
Poprawa humoru mówisz? Poprawi mi się jak ustalą że to był jego telefon , ale będę miała humor . Pęcherz mi nie wytrzyma.
A tak poważnie, to kupiłam sobie w robalu chleb z rodzynkami , posmarowany masłem wchodzi cudnie... w cztery litery i nie są to cyce pan zielony
Gadałam z siostrą , mój wniosek jest taki ,że chce mnie zastraszyć, bo doszedł do ściany jakiejś i ja go tam dopadnę. W sensie prawno mentalnym. Czegoś się strasznie musi bać. I dobrze. Moje modlitwy do Anioła Stróża o spokój i miłość w sercu działają. Znaczy dobrą drogą idę. zakręcony

Pati , nie przejmuj się. Będzie dobrze, musi być, bo nie mamy innej opcji. Rok temu było gorzej, wszystkie płakałyśmy i trzymałyśmy kciuki za Benem. Z ludzkimi śmieciami sobie poradzimy.


  PRZEJDŹ NA FORUM