Szczawik rożkowaty (Oxalis corniculata var. artropurpurea)
    MaGorzatka pisze:

    Dziewczyny - a co Wy na to, żeby przestać z nim walczyć, a wykorzystać go jako roślinę okrywową? Oczywiście, nie mam zamiaru nikogo do tego namawiać, natomiast sama mam ochotę spróbować na sobie, a właściwie na mojej różance.
    Taki pomysł nasunął mi mój R., a właściwie to ja sama mam już dość szarpania się z tym zielskiem przez cały sezon.

    Czego nie możesz się pozbyć, wykorzystaj i zrób z tego atut!

    Roślinka jest ładna, zdrowiutka, gęsta i o pięknym fioletowym kolorze, z pewnością ślicznie wyglądałaby jako dywan różanki. Mam tylko obawy, czy w jakiś sposób nie zaszkodzi różom?



Małgosiu a nie boisz się, że rozsieje Ci się w sposób niekontrolowany?


  PRZEJDŹ NA FORUM