NIEKOŃCZĄCE SIĘ PRÓBY... aby powstał ogród
Elu piękne kwiaty i pięknie pokazane. Pomysł z kliszą filmową bardzo mi się spodobał. A na tych kliszach przepiękne liliowce, które bardzo lubię. Lilie zresztą też. Piękna i dorodna jest ta Twoja Rosarium Uetersen. Od wiosny mam ją też ale w formie piennej. Jak na nowinkę to ładnie kwitła i powtarzała. Masz rację z odpornością - nie miałam z nią większych problemów. Jestem ciekawa jak się popisze w tym roku.
Czytam, że pozbyłaś się piwonii bo nie kwitły i ja mam taki sam problem - zastałam u córki dwa krzaki, które nie zakwitły przez dwa lata. W sierpniu 2013 roku przesadziłam je zgodnie z wymogami czyli płyciutko i z nadzieją czekałam na kwitnienie w 2014 roku. Niestety nic z tego. Dam im jeszcze jedną szansę w tym roku. Jeśli nie zakwitną to zasilą kompost.
Maczek i dzwoneczek są rozczulające. Szkoda, że dzikie maki kwitną tak krótko.
Nie wiem dokładnie dlaczego masz taki problem z korzeniami zimozielonych - pisałaś, że działka jest opanowana przez nie ale czy aż tak, że musisz wykonywać tę katorżniczą pracę, żeby cokolwiek posadzić czy może mocno zmieniłaś koncepcję nasadzeń na działce?


  PRZEJDŹ NA FORUM