Rozmowy przy kawie (9)

Taaa rzeczywistość to coś co potrafi przerosnąć niejednego mężczyznę ... A jak jeszcze skrzeczy i piszczy , to on się boi Beatko, jadę z Opola , ale do Opola muszę dojechać 60km i bilet w jedną stronę kosztuję ... 15 zł Pat, mam nadzieję ,że w tv jednak nie będę , wolała bym cicho dojść do prawdy, ukarać winnego i zacząć w końcu Żyć. Wątpię w ten spokój o którym marzę, bo znam kreaturę, teraz mnie zastrasza, osacza, wygaduje kłamstwa , więc później się to nie zmieni. Liczę ,że jednak chociaż natura będzie łaskawa i sprawiedliwa. Basiu , sensu nie ma nigdzie. Jak zaczniemy szukać zwariujemy do końca. Idę robić kawę , zbudzić się trzeba, choć nie chce mi się A dla anegdoty, moje dzieci mają sezon na zebrania szkolne i bale karnawałowe. Każde przyniosło napisane w zeszycie co i kiedy. Poukładałam sobie wczoraj w głowie: dziś (wczoraj znaczy ) zebranie u młodego , jutro ma bal a młoda ma zebranie. Inne szkoły . Nie wiem jak ja to poczytałam, chyba miałam ostre promile. Okazało się ,że wczoraj zebranie u młodej , dziś w ramach lekcji (a ustaliłam sobie że o 17 ) ma tą zabawę karnawałową, a o 17 to u młodego jest zebranie... Jeju, mam dwoje dzieci, a pokręciłam dosłownie wszystko. Dobrze ,że nie mam więcej tych dziecków. A najlepsze ,że czasem mi się mylą daty ich urodzin okropne , sama osobiście je rodziłam, a muszę pomyśleć które kiedy... Czy to początki tego czegoś na A?

  PRZEJDŹ NA FORUM