Rozmowy przy kawie (9)
No, widzę, że rozkładówki w P. już zajęte, to ja ewentualnie mogę w skromnym dodatku dla ortopedów wystąpić aktualnie: przy odkurzaniu chciałam jedną ręką unieść dość ciężką pufę, a drugą pociągnęłam za przewód elektryczny będąc w głębokim skłonie... Coś sobie naciągnęłam przy łopatce i chodzę teraz jak nie przymierzając Igor (Ajgor) od Frankensteina taki dziwny

Pat nooo, zdjęcia koniecznie!

Margolciu sorry za refleks w czytaniu (ze zrozumieniem) wpisów: a odkąd to Warszawie ma być TANIO??? Podejrzewam, że nawet w sieciówkach i dyskontach tu ceny są wyższe niż gdzie indziej diabeł


  PRZEJDŹ NA FORUM