Rozmowy przy kawie (9)
Dzień dobry! Wyprawiłam dzieci do dziadków i muszę szybciorem się budzić, żeby konstruktywnie wykorzystać 8 godzin wolnościaniołek Chyba pójdę kuć w łazience, żeby małzonkowi motywatora remontowego zwiększyć (bedzie musiał po mnie gruz wynieść, rozgrzeje się i wpadnie w rytm roboczy, nawet jakby nie chciał lol )

Aniu no to gratulacje, a że za płotem to będziesz mogła potrenować na sucho do roli babci właściwej bardzo szczęśliwy Ja w zasadzie też powinnam już mentalnie szykować się do tej roli, bo w marcu moja najstarsza siostrzenica i chrześniaczka kończy 18 lat, a zarówno jej babcia jak i mama urodziły mając lat 18 i pół, więc jeśli to dziedziczne....taki dziwny

A zimy u nas nadal brak....może Ch. jest opętane przez letnie upiory, bo tutaj nigdy śniegu nie madiabeł

Dorzyucam drugą kawę i zbieramy się!


  PRZEJDŹ NA FORUM