Rozmowy przy kawie (9)
Witajcie, wszystkiego najlepszego dla wszystkich imprezujących , jak zwykle z opóźnieniem i nie załapałam się na popijawkę (ciasta żal najbardziej ) . Powiedział alkoholik teoretyk pan zielony
Jutro sobie odbiję , ha , idę na studniówkę tadammm.Dobrze mieć mąża nauczyciela
lol
Pat, przestań im płacić, sami rozwiążą umowę. Znajomy ich tak wysterował.
U mnie też pada śnieg, ale jest ze 4 na plusie, więc wszystko pochłania czerń.
Dobrze , że ten tydzień się kończy, choć wizja szkoły przeraża.Zaś kierat wariacki.
Jako sprzedająca na alledrogo ostatnio też dałam ciała. Sprzedały mi się wszystkie kubotany , a ja z rozpędu wystawiłam nie sprawdzając. Jeden zabrałam osobisty mężowy i wysłałam gościowi , drugi awanturujący dostał kasę na konto z powrotem i gratis pocztą w ramach przeprosin. A trzeci (pobraniowy) nadal czeka, wraz ze mną obgryzającą pazurki , wściekłą na cło w Pradze. Tak więc widzicie, ciężkie jest życie na alledrogo. I kreatywne.


  PRZEJDŹ NA FORUM