Rozmowy przy kawie (9) |
Dzieńdoberek Iwonka ratuje kawką z rańca u nas wieje jak nie wiem w nocy taki był huk tego wiatru, że myśleliśmy że to pioruny lecą z nieba. Dziś ostatni dzień w pracy bo jutro okulista młodego. Wiecie co ręce by już coś posiały, ale głowa mówi stop jeszcze chwila, a już mi się tęskni za tym Zuzia my od 15 stycznia się tuałałyśmy przez tydzień bo nam malowali biuro i na końcu współpracownicy stwierdzili, że wybrałyśmy wieśniacki kolor bo żółty (nazwa kogiel mogiel), a nie jak w całym budynku szary. Ale nam się podoba jak mamy i nie zwracamy uwagi na innych;p miłego dnia wszystkim |