Rozmowy przy kawie (9)
Hej , hej jestem dzień miałam urzędowo -domowy jeszcze nie wiem czy jestem zadowolona ...nie idzie po mojej myśli i może być klapa w wszystkich pracach frontowych.zawstydzony
a Dobry wieczór gdzie moje maniery he, he chyba poszły w zapomnienie.zawstydzony

Teresko Spełnienia marzeń 100lat.


Gabi już chyba jest po zabiegu ,będzie dobrze mój eM dzięki temu zabiegowi żyje.

Iwonko no tak kiwający się ząb to dla dziecka tragedia....A ja pamiętam jak mój tata zawiązał mi na nitkę ząbek i chciał tak wyrwać a potem dla zabawy przywiązał mi do klamki a mama nie wiedząc o tym weszła do pokoju...oj jakie było moje wycie a mamy krzyk na durny pomysł ojca do tej pory pamiętam że długo nie rozmawiali ze sobą ale kochali się bardzo.


  PRZEJDŹ NA FORUM