| Rozmowy przy kawie (9) |
| Witajcie! Wcześniej wpadłam tylko złożyć życzenia Teresie a teraz porozmawiam troszkę z Wami. Gabi trzymam mocno kciuki za zdrowie Twojego brata. Mam wielką nadzieję, że otrzyma niezbędną i profesjonalną pomoc. Olu samych dobrych dni dla Twojego synka. Oby wyrósł na Waszą dumę. 6 lat to już poważny wiek! Pamiętam jego przemiły uśmiech zza kwiatka. Ilonko no co też Cię dopadło. Zdrowiej szybko bo mi smutno bez Twoich postów! Basiu rzeczywiście masz szczęście, że Tycka polubiła się z Yogim. Wcale tak nie musiało być. Ale widocznie Tyćka potrzebowała towarzystwa a Yogi chce wkupić się w jej łaski. Gratuluję udanego wyboru - niech Ci się zdrowo chowają i dają Ci dużo radości. Zuzia współczuję tego bałaganu w okresie przeczekiwania na zakończenie remontu i jeśli do tego dojdzie Ci audyt to będzie horror. A może rzeczywiście boi się sprawdzać Twoją perfekcję? Justynko roza czy dobrze pamiętam, że nie tak dawno też byliście chorzy? Życzę szybkiego powrotu do zdrowia Tobie i Twojemu synkowi. Pat kciuki zaciśnięte mocno za prace łazienkowe. Powiedz M. że bardzo dużo osób z forum liczy na Niego i czeka z przyjazdem na gotową łazienkę. Zal, że rudy makuch tak często Ci choruje a niestety wizyty i leki kosztują słono. Iwonko nie przejmuj się i nie stresuj tym co za oknem bo już niedługo będzie czas na ogród. Teraz masz ostatnie chwile na troszkę lenistwa. |