Prace remontowe
Jakiś czas temu dorobiłam się systemu do segregacji odpadków domowych. Zawdzięczam to Burkowi, który przyśpieszył odwlekające się w nieskończoność KIEDYŚ, wywlekając wciąż różne skarby z poustawianych pod zlewem kubełków i roznosząc je po gospodarstwie.
Pojechaliśmy do IKEA, gdzie kupiliśmy szufladę z samodomykaczem i ramą stabilizująca i 3 kubełki. Teraz trzeba było zamontować to wszystko tak, żeby był wilk syty i owca cała, czyli w środku miało być w miarę funkcjonalnie i nowocześnie, a z wierzchu starociowo.
R. zrobił to, wykorzystując na front kolejny element sosnowej komody z naszego blokowego mieszkania. Została postarzona przez szczotkowanie i zabarwiona na odpowiedni kolor.
Tak samo zresztą powstał front zmywarki widoczny obok.





Kubełki wjeżdżają pod półeczkę, na której mieszczą się różne podzlewozmywakowe utensylia.





Co do dalszych Planów Rozwoju Kuchni, to taki sam front będzie jeszcze zrobiony do wnęki na lewo od zmywarki i umieścimy tam jakiś inteligentny system, który będzie wyjeżdżał z tych narożnych czeluści. KIEDYŚ.
Dwie wnęki (po piekarnikiem i płytą gazową) zostaną z zasłonkami. Ta część zabudowy markuje nieistniejący piec, i jej kafelkowy blat jest szerszy - wystaje do przodu w stosunku do reszty blatu (meblowego). Planowany tu był mosiężny reling, taki jaki spotykamy przy starych piecach, ale czy go kiedyś zrobimy? Może KIEDYŚ.


  PRZEJDŹ NA FORUM