Rozmowy przy kawie (8)
A mnie nie wiem, co jest, ale to chyba choroba niedźwiedzia: nic tylko bym spała zdziwiony Obudziłam się przyzwoiciej koło 8, poszłam z Okim do ogrodu, dałam mu papu i poszłam spać, po czym obudziłam się ... po 12stej. Ale widocznie organizm potrzebuje.
Zuziu!W wakacje 93 Ty zajmowałaś się zwierzątkami we wrocławskim ZOO, a ja przygotowywałam do ślubu. To było cudne lato bardzo szczęśliwy
Małgosiu! I mnie kręcą frywolitki bardzo szczęśliwy Mam wielką ochotę się nauczyć. I chyba to zrobię, tylko muszę zaopatrzyć się w owo czółenko.
Pati! Pocieszę Cię. U mnie śniegu jakby ktoś cukrem pudrem świat posypał. Żadna rewelacja.
Małgosiu! W styczniu wiosny nie będzie!!!


  PRZEJDŹ NA FORUM