Rozmowy przy kawie (8) |
Margolciu to Ty tytan pracy jesteś ![]() Ja się też dziś nie obijałam..... Naświetlanko i obiadek, naświetlanko i pasztecik, naświetlanko i ciasto drożdżowe... Teraz tez naświetlałam ale już nic nie zrobię. Pobuszuje jeszcze po sklepach z EMami i do łózia ![]() Nie pochwaliłam się kolejnym osiągnięciem dla naszej uliczki ![]() ![]() Zaraz po przeprowadzce (11/2013) zgłosiłam drugą sprawę do Zarządu Zieleni Miejskiej, że nikt nie dba o te ulicę. Odpisali, że i owszem, po inspekcji jesteśmy w grafiku na VI/2014. Tak się zdarzyło, że właśnie w dniu 'niby prac' ZZM wycinaliśmy trawę i chwasty pod naszym płotem. Przejechał samochód z otwartą budą, wyposażenie owszem mieli, nawet się nie zatrzymali... No i teraz, w te dni gdy mnie gnaty zmogły, to wpadło mi to ich pismo.... i się wściekłam. Jak boli, to strasznie zjadliwa jestem, więc wysłałam wczoraj (!!!) maila na ręce p.o. kierownika i inspektora. Oczywiście pełna kultura, żeby mnie nie pozwali ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |