Rozmowy przy kawie (8)
Frywolitki są przecudne. Może kiedyś na emeryturze... Choć to akurat nastąpi za ćwierć wieku, więc poruszony
Kochanego ciała może nigdy nie za wiele, ale tym razem wolę mniej niż więcej lol
Misiu!Rózeczkę posadzisz sobie potem w ogródku bardzo szczęśliwy A i dzwonki jak się uda.


  PRZEJDŹ NA FORUM