Ogród w dolinie - matrix
Asiu (Ginia)! Tak właśnie było. Po budowie byłam kompletnie spłukana, bo jak zawsze okazało się, że wszystko było droższe niż zakładaliśmy. A przy tym znalezienie kogoś sensownego i godnego zaufania nie było proste. A zaoszczędzone w ten sposób pieniądze można było przeznaczyć na te kilka roślin na początek. W sumie głownie krzaków i drzew, bo całkiem sporo bylin dostałam do znajomych. Potem odwdzięczyłam się tym samym innym, nowym osadnikom oczko Młoda wówczas była po szkole i cieszyła się możliwością wyłożenia się na tarasie, którego wcześniej nigdy nie miała. Nic to, że wokół kamienna pustynia i nie ma płotu bardzo szczęśliwy Ale mi pomogła. teraz zapał do ogrodu jej zelżał. Liczę jednak, że z czasem przejmie po mnie te pasję.



Jasiu (Urazka)! Sweet Pretty ma przecudne pręciki-zupełnie jak rzęsy. Jet przesłodka i nie można się jej oprzeć. Ogród w kwietniu będzie miał 4 lata, a za kolejne 4 to będzie już dojrzały. Czekam przede wszystkim na to, by urosły posadzone przez mnie drzewa. To przecież one stanowią ramę ogrodu bardzo szczęśliwy

Dla Ciebie słodka Laguna



I jeszcze kilka roślinno-owadzich obrazków bardzo szczęśliwy









A już za momencik WEEKEND bardzo szczęśliwy


  PRZEJDŹ NA FORUM