Rozmowy przy kawie (8)
Aniu, przemyśl to jeszcze, ale ja bym się nie przyznawała, nawet pod groźbą zawiasów. Jak się przyznasz, to potem ciężko będzie odkręcić sprawę, nie będziesz się mogła odwoływać, poza tym co to jest 'warunkowe umorzenie kary"? Masz gwarancję, że rzeczywiście tak będzie, ze po przyznaniu się do winy, nie dostaniesz jednak innego wyroku? Wiem, że czujesz się zaszczuta, ale nie może być tak, żebyś nie mogła udowodnić swojej niewinności, musi być jakiś sposób! Może powinnaś zmienić adwokata?

Bea super, że się z Basią dogadałyście...czyli Basia się na Dolny Śląsk wkrótce wybierze? wesoły


  PRZEJDŹ NA FORUM