Moja namiastka ogródeczka
Witam.Dziękuję Wszystkim za wizytę w moim ogródeczku bardzo szczęśliwy Kochaniutkie dziewczynki ten busz to między innymi przez te chwaściorybardzo szczęśliwy Ale ja już nie ma ani siły ani cierpliwości z nimi walczyć!Trudno ta działka miała być relaksem a nie orką. Podstawa ,inaczej dół tego buszu, to wszędobylski podagrycznik!!Rany ile ja się z nim nawalczę.Próbowałam chemią ale to nie za bardzo pomogło a i żal tych stworzonek co żyją wśród tego buszu a i przy okazji spaliłam parę roślinek.Więc zostały mi tylko widły ,szpadel i wszystko wykopywać ,czyścić ziemię przetrzepywać wyciągać klaczą tak splecione jak jakieś żyły .Tu gdzie rosną hosty rosły kilka lat piwonie i liliowce (te stare odmiany są wyjątkowo trudne do wykopania)rosło tam jeszcze parę innych roślinek ale zginęły bo zagłuszył je właśnie podagrycznik .Razem z mężem wykopaliśmy to wszystko wytrzepaliśmy .W to miejsce posadziliśmy hosty ,zasypaliśmy korą i cieszyliśmy się z tego jak to wygraliśmy walkę z podagrycznikiem..A tu figa w 2014 wystarczyło trochę zaniedbania z naszej strony ,część ze strony sąsiadów i z zewnątrz ogrodu i mamy ,,śliczne" wypełnienie pustych przestrzeni.Tym bardziej że podagrycznik rośnie teraz w wielu miejscach ogrodu.A jaki bujny bo nawożonybardzo szczęśliwy na dodatek tak na dobrą sprawę rośnie jeszcze starzec,nie wiem skąd pojawił się oset,szczawik i inne płożące badziewie.Pojawiła się też ostatnio i to w zastraszających ilościach chwastnica i skrzyp.No i od sąsiadów szczeć barwierska tyle że ta zaczyna się za bardzo panoszyć.A liście są trochę kujące i ciężkie do wyrwania.To na tyle jeśli chodzi o ilość zielonego lol O miejsce do nowych nasadzeń dbają złodziejaszki a czasem sama swoją irytująca manią ciągłego przesadzania roślin coś od czasu do czasu zmarnuję.Jeśli chodzi o chętnych na branie roślin bez pozwolenia to bolączka wielu ogrodów w ROD dobrze że na razie dali nam spokój złomiarze .Chyba tylko dlatego że większość jest albo drewniana albo plastikowa.Obsadziłam też zewnętrzne siatki krzakami.Od strony bloków wysokie od alejki róże,forsycje,tawuła,bukszpan.No i nad bramka niski łuk zrobiony z drutu i obsadzony pnącą różą.Ale i tak zdesperowani miłośnicy czyiś roślinek znajdują drogę.Dla chcącego nic trudnegobardzo szczęśliwy Tym bardziej jak widzą że czegoś jest dużo no to może nie zauważę? sama prowokuję bo mimo braku miejsca kuszą mnie te centra ogrodnicze ,te sklepy internetowe,to allegrobardzo szczęśliwy A jeszcze tu znalazłam nowy sklep Bylinowy Rajbardzo szczęśliwybardzo szczęśliwybardzo szczęśliwybardzo szczęśliwy


  PRZEJDŹ NA FORUM