Rozmowy przy kawie (8)
Witam i chętnie łapię za kawę. Jedną już wydudliłam, ale druga mile widziana.
Muszę się zmobilizować, bo mam dziś gości na śniadaniu (takim późniejszym) i trzeba coś przygotować i siebie ogarnąć. Bo głupio gości przyjąć w dresie i suchym chlebem.
No nie, coś tam już wczoraj przygotowałam, ale muszę małża z wyrka wykopać bo jeszcze śpi. A to bardzo trudne zadanie.




    DEDE pisze:

    Amelia to u mnie podobnie, wołam do psa imieniem tego drugiego psa..oczkozdarza mi się to ostatnio często..chyba jakaś demencja starcza mnie dopadła..oczko


Hi, hi! Jak to przeczytałam to przypomniał mi sie taki dowcip, który kilka dni temu widziałam w necie.

Tam było napisane, że to dowcip tylko dla mężczyzn !!

Oto kilka powodów, dla których lepiej jest mieć psa niż żonę oczko

1. Im później wracasz do domu, tym bardziej pies cieszy się z twojego powrotu.

2. Pies nawet nie zwróci uwagi, jeżeli nazwiesz go imieniem innego psa.

3. Pies lubi, kiedy zostawiasz swoje skarpetki na podłodze.

4. Rodzice psa nie przychodzą do was w odwiedziny.

5. Na psa nigdy nie musisz czekać - zawsze jest gotowy do wyjścia.

6. Pies uważa, że jesteś całkiem zabawny gdy jesteś pijany.

7. Pies lubi polowania i łowienie ryb.

8. Pies nigdy nie obudzi cię w nocy z pytaniem, czy jak umrze to weźmiesz sobie nowego psa.

9. Jeśli pies wyczuje od ciebie zapach innego psa, nie wkurzy się, a tylko go to zaciekawi.

10. Gdy pies odejdzie, nie zabierze Ci połowy twoich rzeczy.



Aby przetestować tę teorię zamknij żonę i psa na godzinę w garażu.

Potem otwórz i zobacz, kto się bardziej ucieszy na Twój widok.




pan zielony lol pan zielony


  PRZEJDŹ NA FORUM