Rozmowy przy kawie (8) |
Dzień dobry wszystkim Po pierwszej fali radości ze znalezienia Kompostownika i zarwaniu prawie całej nocki,bo z wypiekami na twarzy czytałam,czytałam,czytałam...teraz opierając się nosem o klawiature i sącząc kawę ,postanowiłam wprosić Wam się w Pogaduchy Od rana niewiele pożytecznego zrobiłam,bo się odkleić od kompa nie mogę A mąż to mi chyba własnoręcznie nogi z tyłka wyrwie,bo obiadu też nie ma,nawet pomysłu na obiad Dobrze,że dziś dzieciaki po szkole idą w koleżeńskie odwiedziny;chociaż one nie będą mi miauczeć nad uchem,że w domu głodno ,chłodno i w ogóle Nie no,przesadziłam,chłodno nie jest-ognia od rana pilnuje. Mam cichutką nadzieję,że przyjmiecie mnie do swojego grona Może teraz ciut o sobie,bo nie wszyscy mnie znają z FO. Mam na imię Amelia,mam 32 lata.Mimo urodzenia na wsi,wieśniaczką pełną gębą stałam się 3 lata temu Mam męża,dwoje dzieci,3 psy,1 suczkę,4 kocury,1 kotkę,3 owce,1 kozę,jaszczura i trochę różnych pierzastych. I małymi kroczkami próbuje stworzyć wiejską zagrodę z dawnych lat |