Rozmowy przy kawie (8) |
Dzień dobry! Ja dziś dosłownie wyjechałam z domu, glazura na chodnikach jak wszyscy diabli! Najpierw zatrzymałam się na furtce, potem na zaparkowanym samochodzie. Gdybym miała żagiel, to może i w kierunku pracuni poniosłoby mnie na tej ślizgawce.Albowiem wiatr konkretny do kompletu. Iwonko jak samosiępoczucie dziś? Chyba lepiej, bo wyspana jesteś Niech piątek będzie spokojny i płynnie przeobrazi się w weekend |