NIEKOŃCZĄCE SIĘ PRÓBY... aby powstał ogród
No tak dziewczynki..słyszałam ,że dzwonią ale nie wiedziałam w którym kościele hi..hi ..i bardzo dziękuję za sprostowanie ode mnie, nie wiele można się nauczyć no ale dobrze ,że sprawa się wyklarowała . Marysiu ta trzmielina ma sporo większe listki jest naprawdę piękna .
Janeczko hortensję kupiłam 2012r w czerwcu i posadziłam ją na działce ,to był ładny krzaczek ,trochę wybujały ,bo słońca było średnio , postanowiłam przenieść ją do przydomowego i na jesieni powędrowała do ogródka ,
to jest Pinki Vinki poza tym tą odmianę na działce już mam (posadzoną w 2010 na jesieni)na wiosnę kiedy zaczełam przycinanie hortensji pomyślałam czy nie poprowadzić ją w firmie drzewka bo jeden badylek był dosyć wysoki ,powycinałam odrosty ,zostawiając bodajże (3)oczka na górze , trochę się bałam że może przyjdą przymrozki i załatwią moje drzewko ,więc na samym dole zostawiłam kilka gałązek skracając bardzo mocno ,prawie nad ziemią zostawiłam po 1 oczku ale nic mi nie zmarzło i wyszło mi drzewko i na dole krzaczorek pan zielonyjutro wstawię zdjęcia ..jak mi nie przepadły w czasie awarii komputera , dzisiaj tylko z tego roku (2014)bo wszystkie zdjęcia
które wstawiam do tej pory są z 2014 r

to moje drzewko VinkiPinki z dn 23 09 2014r już zaczyna się przebarwiać
cdn..


  PRZEJDŹ NA FORUM