Rozmowy przy kawie (8) |
Dzień dobry. Chciałam obudzić, ale widzę że Pati mnie uprzedziła. jestem ranny ptaszek więc porankiem tryskam nią! Rozdam trochę, to może będę bardziej znośna dla otoczenia. No to: w szeregu zbiórka! na wprost patrz! nowy dzień zacząć - Marsz! Aniu, napatrzyłam się na Ciebie, za Janką wpatrzyłam się w oczy, ale to czego Ci zazdroszczę to cera ( o biuście nie wspomnę ) Zuziu, śnieg na Twym zdjęciu jak gałązki choinek Pati, Sara jako kobieta wiejska, raczej powinna w kierunku kurzym uderzać, zamiast w wampirzym |