Przydomowa hodowla drobiu
Z naszych doświadczeń
Małgosiu podziwiasz nas za przeczytanie? Połknęłam Twoją opowieść jak dobry thriller i podziwiam za wartką akcję, okraszoną sporą porcją humoru z zachowaniem elementów edukacyjnych i poznawczych. A jakie piękne zdjęcia kurek, kurczaczków i kurzej właścicielki. Zauważyłam ciekawy paśnik. Jedzenie z niego wysypuje się samoczynnie czy musisz je dozować osobiście? Jeszcze raz muszę napisać, że kurnik jest piękny - estetyczny i wygodny a wybieg i woliera świadczą o zamiłowaniu właścicieli do porządku.


  PRZEJDŹ NA FORUM