Moja wymarzona działeczka

DarioTrudno mnie namówić na "biznes", nie nie nadaje sie do tego i już z wysyłka tez różnie bywa , bo moje jaja są bardzo ażurkowe i na prawdę trzeba z nimi się obchodzic jak ze "zgniłym jajem" Elu i ja wczoraj miałam te same problemy np. u Ewy i postów nie widziałam w temacie Styczeń , coś chyba nie tak było na kompostowniku Pati oj zdumniał by się nie jeden gdyby mnie zobaczył w akcji , zapewniam ,ze aż tak bardzo cierpliwa nie jestem z tym talentem , to też przesada - ale nie ukrywam, miłe to co piszesz Joannozaskoczyłaś mnie ta informacją o swoim dzieciństwie , może coś więcej napiszesz , ale już na pw. na pocztę może się kiedyś spotkałyśmy , a o tym nie wiemy , ale chyba nie , bo Ty dużo młodsza ode mnie jesteś Asiu nigdy nie jadłam jajecznicy z gęsich jaj , bo nie miałam do nich dostępu Na alegro sprzedają tylko i wyłącznie wydmuszki odpowiednio już spreparowane , czyli bez zawartości , wyczyszczone i umyte np. takiehttp://allegro.pl/biale-wydmuszki-gesie-pisanki-decu-deoupage-i4960981910.html

  PRZEJDŹ NA FORUM