Rozmowy przy kawie (8)
Basiu! Pies to fajne stworzenie. Mój wyprowadza mnie nawet i 3 razy dziennie na krótszy lub dłuższy spacer. Nie ma zmiłuj się. Właśnie wróciłam z takiego dłuższego. Pochodziłam z nim po głębokim śniegu. Cieszył się jak dziecko, a ja z nim bardzo szczęśliwy Wcześniej sama czy z córcią chodziłam sporadycznie i tylko w weekendy. Słowem, Okami jest niezwykle pożyteczny, bo dba o moje zdrowie lol
A po spacerze spełniłam swoje wielkie chciejstwo od kilku tygodni. Natarłam ziemniaków i usmażyłam sobie placków ziemniaczanych. Tradycyjnych. Zostało mi tarcizny, to może jeszcze dosmażę na kolację, ewentualnie jutro na obiad bardzo szczęśliwy Pychota aniołek


  PRZEJDŹ NA FORUM