A miała być tylko trawa...
Janusz, dziękuję za przybycie i uwagi do rozmiaru zdjęć Już poprawiłam
Janeczko, fajnie że tu wiek nie ma znaczenia, zresztą u nas na działkach moimi najlepszymi kumpelkami są dziewczyny w wieku mojej mamy. A takie jajcary, że czasami zastanawiam się która z nas jest młodsza . Małolaty mogłyby się uczyć takiego zapału, zaangażowania i nawet wariactwa jakie większość ogrodników ma na punkcie swoich ogrodów i tej pogody ducha... ehhh.

Janeczko, poczytałam sobie trochę w necie o tych różach i mam lekkie obawy czy na mój taras będą się nadawać, boję się, że w krótkim czasie zarosną tak, że na taras będę wchodzić z maczetą. Chciałabym jakąś rozsądnie pnącą i pachnącą i żeby jeszcze powtarzała kwitnienie, nie przemarzała, nie chorowała, nie zarastała chwastem, sama się podlewała i obrywała sobie przekwitłe kwiatki


  PRZEJDŹ NA FORUM