| Rozmowy przy kawie (7) |
grazka2211 pisze: Mam na imię Grażyna.Chorobie nie mogę się poddać bo to nie w moim stylu. Kupiłam wczoraj pół kilo cytryn i dziecko mnie nimi faszeruje opierając każdą błonkę . Sama przy okazji trochę zje .Ale o ile Iza zje nawet całą bez skrzewienia o tyle ze mnie ma ubaw przy kawałeczku. Grażynko widzę, że nie wstawiłaś jeszcze swojego imienia w stopce. Możesz to zrobić wchodząc w pozycję USTAWIENIA w menu głównym. Pojawi się wtedy Twoje konto i tam pośrodku strony będzie pozycja STOPKA POSTÓW i w tej pozycji możesz wpisać np. pozdrawiam Grażyna albo coś innego wraz z imieniem albo samo imię. Jak wolisz. To będzie ułatwienie dla innych użytkowników. Grażyna - bardzo lubię to imię bo tak ma na imię moja jedyna siostra. Na dodatek kojarzy mi się ono z kobietą silną, zdecydowaną i wiedzącą czego chce. A Ty jaka jesteś? Ja ułatwiam sobie jedzenie cytryn poprzez zasypanie ich dość dużą ilością cukru, wyciśnięcie i odczekanie aż cukier roztopi się z sokiem i pomoże uporać się z tym kwasem. Brr! Nie wiem dlaczego do tej pory myślałam o Tobie, że jesteś moją krajanką z Dolnego Śląska. Tak to się czyta ze zrozumieniem w dekadzie siódmego krzyżyka. Jak Ci tam poza swoim ojczystym krajem? Mam nadzieję, że znalazłaś swoje miejsce i nie czujesz się zbyt obco. |