Rozmowy przy kawie (7)
Mój kuzyn (bratanek mojego Taty) podjął się stworzenia drzewa genealogicznego. Pierwszy przodek znany tylko z imienia, miał syna urodzonego w 1610 roku i od nich zaczyna się nasze drzewo. Jest zrobione na razie jak to się mówi na brudno. Kuzyn poświęcił bardzo dużo czasu temu przedsięwzięciu, ale było warto.




  PRZEJDŹ NA FORUM