A miała być tylko trawa...
Na jednym ze zdjęć widać przyczepę sąsiada. Prosiłam, żeby przestawił ją dalej, bo stoi niezgodnie z przepisami. Bezskutecznie. Stąd nasza stanęła obok jego przyczepy

Aniu Słodka, właśnie to było najgorsze, to poczucie braku bezpieczeństwa, miałam wrażenie, że jestem obserwowana i nie znam dnia ani godziny, kiedy zabiorą mi znowu coś co dla mnie ma wartość niemierzalną


  PRZEJDŹ NA FORUM