Oj Różyczko wzięło nas, że hej Nie mogę znaleźć zdjęcia przyczepy. Te na której ją widać, muszą poczekać na dalszą opowieść Jednak skoro już umiem wstawiać zdjęcia i wiem, że na zdjęcia czeka się najbardziej to umieszczę jeszcze kilka z okresu garażowego Tu w pozycji błagalnej: dajcie mi wiedzę i intuicję co do tego, co ja wyrywam... chwast to, czy nie chwast. jak widać mina nietęga
A tu w jedynie słusznej pozycji:
Vania Gogh miałby używanie:
i portret pamięciowy z zapylaczem:
|