Rozmowy przy kawie (7) |
Teresko dziękuję za życzenia o tyle cenne, że pozostawione jak sama piszesz przez "Skrytoczytaczkę". Czy możesz mi powiedzieć co Cię wstrzymuje przed wstąpieniem w szeregi czytających jawnie? Nie musisz przecież prowadzić swojego wątku ale po zarejestrowaniu masz prawo umieszczać swoje wpisy w każdym istniejącym wątku. Nie miewasz ochoty na pozostawienie choćby pochwał czy innego komentarza? Zrobiłaś piękny początek i mam nadzieję, że dalej będzie już łatwiej. Aniu aniamania dziękuję za piękne życzenia i mam nadzieję, że moje składane w tym wątku przyjęłaś także do siebie. Dziękuję za pierwszą, noworoczna kawę ale tylko czarną z odrobiną cukru! Ilonko mam nadzieję, że Melcia wróciła już do równowagi. Dawno temu miałam foksteriera. Niby pies myśliwski to powinien mieć w genach zakodowaną ignorancje wystrzałów ale biedak tak się bał, że znalazł sobie kryjówkę w otwartej szafie. Podawałam mu wtedy walerianę i to go trochę uspokajało. Zuzanko jeśli to nie było dobre rozwiązanie to wybacz ale wtedy nie było Internetu i miałam trochę inną psią wiedzę. grazka2211 czy mogłabyś wstawić swoje imię w stopce? Jak Twoje zdrowie. Pisałaś, że wirus Cię atakuje. Mam nadzieje, że nie udało mu się Ciebie rozłożyć? Lusiu, Misiu, Basiu, Joasiu, Justynko, Aniu i R dziękuję za życzenia i mam wielką nadzieję, że się spełnią! Bea ale kulminacja życzeń. Piękny pomysł i fotki! |