A miała być tylko trawa...
Dziękuję Basiu za przyjęcie w grono przekompostowanych. Tak czytając Wasze wątki myślę sobie, że tu ludzie jacyś tacy podobni do siebie wesoły emocjonalnie i umysłowo, rzecz jasna, a i podejście do ziemi ornej oraz do reszty świata takie przyjazne i bez zbędnych utyskiwań. Cieszę się, że są tacy ludzie jak Wy wesoły


  PRZEJDŹ NA FORUM