Kompostownik i nie tylko, czyli jak dbać o ogród, wykorzystując mądrość przyrody
W zgodzie z naturą
Małgosiek wesoły
Tu Ci składam noworoczne życzenia z racji nie posiadania przez Ciebie innego wątku własnego pan zielony
Radości, miłości, dobrych ludzi wokół i końskiego zdrowia bardzo szczęśliwy

Mróz odpuszcza, więc chyba ziści się moje "marzenie" o okrywaniu róż i winorośli.
Niestety dopiero co w jakimś wątku wspomniałam nieopatrznie, że jak mróz odpuści, to oby śniegu nie dowaliło, bo goście się do mnie wybierają. No i własnie wykrakałam - już sypie diabeł
Nie zamierzam się cieszyć z tego powodu, oby się nie okazało jak kilka lat temu, że już żadne okrywanie nie potrzebne, bo tak wtedy nawaliło, że do końca stycznia leżało - tfu tfu!!!


  PRZEJDŹ NA FORUM