Piękne włosy i paznokcie
Wasze sprawdzone sposoby
Dzięki, Ewciu. Mam trochę drożdży, to zaraz pójdę je zabić (!) Muszę też poszukać w szafie kuchennej mojej suszonej pokrzywy, powinna tam być.

Dawno temu miałam koleżankę, która łysiała koszmarnie na tle nerwowym i stosowała wtedy okłady z czarnej rzepy, utartej na drobnej tarce. Smród był w całym akademiku, a ta papka, jak opowiadała, szczypała strasznie w skórę, ale można się było przyzwyczaić. Nie pamiętam jak długo to trzymała i ile czasu trwała cała kuracja, ale włosy odrastały na tych łysych plackach gęstym meszkiem, sama widziałam.
Nie na wiele się to jednak zdało, bo kiedy spotkałam ją po 13 latach, to z fryzury nic już nie zostało i nosiła perukę.


  PRZEJDŹ NA FORUM