Rozmowy przy kawie (7)
Witam poniedziałkowoaniołek

coś mnie zaczyna brać , w gardle drapie , głowa boli , w kościach łamie
Teraz nie mogę chorować , bo się zobowiązałam do zrobienia domówki sylwestrowej z naszymi od lat zaprzyjażnionymi kumplami.
Niby impreza składkowa , ale ....
Za oknem śliczna zima , mrozik mały , śniegu ok. 5 cm , ( obecnie nic nie sypie) .
Chodniki już od rana wyczyszczone i posypane piaskiem przez ekipy sprzątające.
Aniu a dlaczego sama odśnieżasz? masz w domu mężczyzn , wiec poproś o pomocaniołek
osobiście uwielbiam odśnieżanie , czasami idę z eMem pod garaż ,żeby pojeżdzić na łopacie
oczko
tak , tak wiem ,ze takie od czasu do czasu jeżdżenie na łopacie nijak ma się do codziennego odśnieżania
zabrakło mi mleka , idę na zakupy

aaa w przelocie zobaczyłam ,że Ilonka dostała fajny prezent pod choinkę
malutka wiertareczka , oj będziemy razem wiercić , bo ja już niedługo zaczynam rozkładać moje wiercenie jaj
z ubiegłego roku zostało mi sporo zakupionych wydmuszek gęsich , więc mam czym sie pobawićlol


  PRZEJDŹ NA FORUM