Rozmowy przy kawie (7)
I ja przyszłam się przywitać w ten mroźny, niedzielny poranek. Dziękuję Aniu za kawkę. Witam Cię Misiu, o świnkę się nie martw, to co jej zaserwowałaś na pewno wystarczy.
Z racji tego, że nie mogę regularnie bywać na kompostowniku to mam taki sam problem co Darka. Mylą mi się osoby, ogrody więc podczytuję tylko. A odzywam się tylko wtedy gdy na pewno nie pomylę osoby. Ale nie szkodzi, nie jestem zbytnio rozmowna a bywanie w Waszych ogrodach sprawia mi ogromną przyjemność. Dzisiaj miałam wybieram się na oglądanie szopek. Ale chyba złapałam jakiegoś wirusa jelitowego... i nie wiem czy odważę się wybrać w podróż. Pozdrawiam i życzę miłej niedzieli.


  PRZEJDŹ NA FORUM