Unieszkodliwienie karpiowych ości
Mój M. kupuje karpie bezpośrednio od producenta i tenże ma taką maszynkę jak praska, która tnie cały płat karpia na takie kawałeczki półcentymetrowe jak pokazujesz. Jak zobaczyłam w ubiegłym roku taką pociętą połówkę ryby to nie byłam zbyt zadowolona - jak to umyć a na dodatek czy to cięcie da właściwy efekt. Ale po upieczeniu okazało się, że nawet grube ości nie przeszkadzają. Nie czuło się ich wcale. Oczywiście ryba była już pozbawiona głowy, ogona i płetw. Tak jak filet z tym, że z ośćmi.


  PRZEJDŹ NA FORUM