Dwa w jednym, czyli miejska dżungla
Zuziu A Ty byłaś w końcu u lekarza? Wiesz sama jakie mogą być powikłania. Przytulam Cię, martwię się o Ciebie, Twojego W. (czy wyleczył się do końca?) i Twoją teściową (są już wyniki i diagnoza? Pewnie ze względu na Święta wszystko jest opóźnione.)
Piękny masz widok za oknem a sikorki bardzo obfity karmnik.


  PRZEJDŹ NA FORUM