Rozmowy przy kawie (7)
a goście domowi to dobrze ...mogę poklikać a oni obsłużą się he,he
Oj Ewo jak bardzo Ciebie rozumiem zakręcony
a Mikołajom wszelkim przekazywałam że bardzo potrzebne są do ogrody wszelkie narzędzia z dobrej firmy nawet wskazałam ją ...ale to towarzystwo głuchoty dostało zawstydzony
Iwonko a z Twojego wpisu czytam to u znachora nie byłaś? a inhalacje z butaprenu stosujesz no tak i tak można też he, he a i ja na upartego bałwanka mogę ulepić...
Zuza nic innego tylko może Ciebie wyleczyć malinka , pierzynka i lampka dobrego winka ...tulę zasmarkaną.
Ale ja durna jestem, cieszę się padającym śniegiem a to białe działa na moją niekorzyść w domu mnie więzi.aniołek
Ilonafaktycznie obraz za płotem masz nie do pozazdroszczenia.oczko

Janko dzięki za te zdjęcia , zazdroszczę Ci ja nigdy żurawi tak blisko nie widziałam
tylko jak wysoko leciały...ale świetny spacer..aniołek

a zapomniałam napisać mam na przechowaniu świnkę morską nic nie wiem jak ją pielęgnować , dałam jej marchewkę chyba lubi?


  PRZEJDŹ NA FORUM