Moja wymarzona działeczka
Marysiu ,szczerze zazdroszczę Ci tych łupków okolicznych ,marzą mi się takie ścieżki po których można dotrzeć do kolejnych zakątków ogrodu ,pracy nie zazdroszczę ale efekt jest bajkowy...
Rojnikowisko niezwykle bujne.
Widzę, wielgachnego rododendrona to masz piękny widok wiosną
Kicia prześliczna na jednym ze zdjęć po prostu uśmiech ma od ucha do ucha
No i smakowicie się zrobiło u Ciebie Marysiu ,szyneczka boczusie mniammm
Marysiu łazienka wyszła pięknie .zdolna diewczynka z Ciebie hibiskuski udały Ci się że ho ho, w tym roku też kupiłam ,kiedyś miałam ale po którejś zimie już go nie było ,być może zagłuszyły go inne rośliny bo miałam tam małpi gaj...
hortensji dębolistnej jeszcze nie mam ale muszę znaleźć dla niej bardziej zaciszne miejsce bo ona bardziej wrażliwa na wiosenne przymrozki..
czytam cd..Twojego wątku- jestem w Grecji , fajnie ,że mogłaś ją zobaczyć na własne oczy ,pomacać kaktusy ,ja nie byłam i pewnie już nie będę ,
kompost masz piękny ,ja kupiłam kompostowniki plastikowe -jeden na działce a drugi termkompostownik w przydomowym ,na działce w tym roku po raz pierwszy z niego korzystałam natomiast w tym przydomowym kiepściutko ...
Jestem przy chryzantemach ,też mam zamiar kupić kilka samokrzewiących i niskich ,
Teraz o różanych sadzonkach ,rozumiem że patyczki ukorzeniałaś w jednej dużej donicy -? a jaką mieszankę ziemi do tych róż zastosowałaś ?
Marysiu czytam o chryzantemach i przejrzałam link do strony który wkleiłaś ,sporo dziewczyn kupuje u Forumki - z FO -Jatra - ona ma na imię Teresa i kupowała u niej Basia- z Baśniowego zakątka i była b. zadowolona i polecała u niej zakupy
też chcę kilka sztuk u niej kupić ,piszę kilka bo u mnie mało słońca a one raczej lubią takie stanowisko - wypróbuję a jak dadzą radę to pomyślę o większych zakupach
Grabienie liści u Ciebie - Marysiu czy Ty je wszystkie palisz czy dajesz na kompost ?
Modrzew na pniu miałam kupić w tym roku , nie wypalił zakup i w przyszłym żeby nie wiem co ...muszę kupić bardzo pięknie zdobi Twój ogród
Maselnica a w niej rozchodniki świetny pomysł , w przyszłym roku mam zamiar zrobić podobnie z tym że nie mam takowej ale mam pień daglezji dość wysoko obcięty , i chcę wydrążyć w nim dziurę wsypać ziemi i tam posadzić rozchodniki ,
powinny chyba dać radę ? Marysiu a ile w tej Twojej "maselniczce" jest ziemi ? bo na zdjęciu wygląda jak duża donica ..
Marysiu też mam rudbekie i masz rację ze to rośliny nie do zdarcia , mam bylinowe i te niby dwuletnie , te drugie sieją się gdzie popadnie a mnie szkoda ich wyrywać jak już tak się zadomowiły i mam głupkowato trochę ...
Bodziszków kilka odmian zamówiłam teraz u MP i wisną posadzę nie wiem czy będzie im u mnie dobrze - ryzyk fizyk ..teraz załapałam się na wędzoneczki.. mniam mniam ...obejrzałam piękne firaneczki i narzutę..
Trochę dziwnie Ci się czyta to co napisałam ,ale żeby być na bieżąco przeczytałam cały wątek i aby niczego nie pominąć pisałam w "brudnopisie" notatki,przepraszam że tak późno do Ciebie zajrzałam..ale już na pewno na dłużej
przesyłam buziaczki pisane ,bo emotikony nie działają




zdziwionyzakręconyzawstydzonyzawstydzonypan zielonypan zielony


  PRZEJDŹ NA FORUM