Świat moich marzeń
Jabłonki zostały usunięte zaraza ich dopadła tak powiedzieli uczeni i kazali wyciąć .Dziś bym tego nie zrobiła ale wtedy żeby osuszyć troszkę ściany było bardzo potrzebne słoneczko.
Skarpa opierała się na płocie pierwsza rzecz to trzeba było zrobić ścieżkę i zaczęło się.

zdobyłam kamienie
i pod płotem posadziłam iryski zdobywcze które ktoś na śmietnik wyrzucił przytargałam w torbie do zakupów, a zakupy były zrobione na drugi dzień ale było gadania mało do rozwodu by nie doszło
głucha byłam na wszystko ja chciałam mieć swój ogródek, potem nastroje poprawiły się i czasami Luby pomagał przy bardzo ciężkiej pracy aniołek

a największą pomoc miałam od wnusi.

a tyle zdobyłam kamieni sąsiad pomógł je przytachać ...rodzinka o nie


  PRZEJDŹ NA FORUM