Rozmowy przy kawie (7)
Marysiu, możemy podać sobie rękę ja też dzisiaj załatwiłam 2 największe okna, resztę zostawiłam na potem. Strasznie się dzisiaj myło, bo przy tej wilgotności powietrza nie można ich było wytrzeć do sucha.

Rano pisałyście o Lebkuchen i popołudniu upiekłam. Zaraz po wyciągnięciu z pieca były mięciutkie i pyszne w smaku. Teraz twarde jak beton, proszę się częstować i uważać na zęby.
Ciekawe czy zmiękną pytajnik


  PRZEJDŹ NA FORUM