Rozmowy przy kawie (7)
O, kawa w termosie? Przyda się, bo całkiem niedawno poszłam spać, a już wstawać trzebadiabeł

Misiu, jak to dobrze, że rodzice błyskawicznie zareagowali i uratowali małą! Bardzo Ci współczuję nerwów i trzymam kciuki, zeby wnuczka szybko wrociła do zdrowia! A przy okazji barzo dziękuję za kartkę i zyczenia - wczoraj doszły aniołek

Iwonko, jak przeziebienie?

Zuziu, fantastyczny pomysł z życzeniami miałaś! Czytałam i rżałam ze śmiechu, aż Flo spojrzała na mnie z oburzeniem, ze się z życzeń śmieję wesoły

Moje kartki wyjdą chyba jutro, pewne zawirowania mam życiowe i mało czasu na ich dopieszczenie, więc z góry przepraszam zawstydzony



  PRZEJDŹ NA FORUM